item2a
item1
item2
StripTopX
StripLeft2
KontraLogoWEB

Okna zatkane szmatami
Wyboru artykułów i opowiadań z lat 1937-1938 dokonał Michał Bąkowski
Okładkę projektował Jan Kubasiewicz
460 stron
ISBN 978-0-907652-53-3 (twarda oprawa)
ISBN 978-0-907652-76-2 (miękka okładka)

Okna zatkane szmatami
Suplement
Przypisy, aneksy i indeks nazwisk
Opracowała Nina Karsov
112 stron
ISBN 978-0-907652-76-2 (miękka okładka)

OknaCL
Okna2CL

Przed wojną, w Wilnie, Józef Mackiewicz był niemal instytucyjnym obrońcą krzywdzonych i·pokrzywdzonych. Nie miało to nic wspólnego ze „społecznikostwem”, nic z socjalizmem, nic ze „sprawiedliwością społeczną”. Chodziło o sprawiedliwość polityczną, łamaną – niestety – w·tempie przyspieszonym przez administrację polską wobec ludzi, których on uważał za swoich rodaków niezależnie od ich języka, wyznania, czy narodowości, do jakiej się przyznawali, a często określali pojęciem „tutejszy”. W nomenklaturze Drugiej Rzeczypospolitej natomiast były to „mniejszości narodowe”, które należało polonizować. Służyła temu polityka kolonizacyjna, najbardziej drażniące i boleśnie odczuwane przez małorolnych chłopów osadnictwo wojskowe, szykany wobec ludności prawosławnej (prawosławie na tych ziemiach było starsze od katolicyzmu, o czym nie wiedzieli przysyłani z zachodu urzędnicy, traktujący w swej ignorancji zarówno język Statutów Litewskich, jak i religię książąt Wielkiego Księstwa jako wpływy „rusyfikacji”) i tak dalej, i temu podobne, aż do palenia cerkwi prawosławnych. Albo: aż do podziału na Polskę A i Polskę B.
Barbara Toporska, Przedmowa do tomu Fakty, przyroda i ludzie

Nie ma innego polskiego autora w XX wieku, który by tak utrwalił swoje nazwisko jako wierny powieściopisarz-reportażysta.
Czesław Miłosz, Archiwum Emigracji 2003, zeszyt 5/6

Tom Okna zatkane szmatami potwierdza, że Józef Mackiewicz należy do tych nielicznych pisarzy, których teksty, nawet okazjonalne, nie starzeją się z upływem czasu. Przeciwnie, nowe otwierają widoki.
Jan Zieliński, Tygodnik Powszechny 2003 nr 8